Od września ubiegłego roku zdolność kredytowa rodziny o dochodach 5 tys. netto wzrosła o prawie 40 000 zł. Dodatkowo pierwszy raz w historii banki zaoferowały oprocentowanie kredytów hipotecznych poniżej 4 proc. Czynniki te wpływają na preferencje konsumentów. Obecnie Polacy szukają dużych mieszkań.
Rada Polityki Pieniężnej obniża stopę procentową już od 9 miesięcy. Aktualnie wynosi ona 2,75 proc. Jest to najniższy poziom w historii.
- Większa zdolność kredytowa, łagodniejsze warunki przyznawania kredytów, a także niskie ceny nieruchomości wpłynęły na wzrost zainteresowania większymi lokalami mieszkalnymi. Aktualnie klienci coraz częściej poszukują mieszkań trzy- lub czteropokojowych. Z tego względu oferujemy je w promocyjnych cenach. Przykładowo mieszkanie o powierzchni 95 m kw. w inwestycji Żurawiniec Park kosztuje 460 tys. złotych, do daje 4800 zł za m kw. Z kolei kupno lokalu mieszkalnego zlokalizowanego na Sołaczu w inwestycji Casa Fonte, składającego się z czterech pokoi to koszt 515 tys. złotych – tłumaczy Bożena Taflińska-Tadeusz, przedstawiciel Agencji Inwestycyjnej.
Tendencję tą potwierdzają także najnowsze wyniki raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera, w którym średnia powierzchnia sprzedawanego lokalu wynosi obecnie aż 63 m kw., czyli o kilka metrów więcej niż rok temu. Dodatkowo z analiz Emmerson wynika, że co dziesiąta transakcja dotyczy mieszkań o powierzchni ponad 100 mkw. Z raportu wynika również, że dla Poznaniaków najważniejsza jest atrakcyjna lokalizacja. Dzielnicami, cieszącymi się dużą popularnością, są Winogrady oraz Piątkowo. Wyróżniają się ze względu na obecność terenów zielonych, sprawną i szybką komunikację z centrum, a także rozwiniętą infrastrukturę usługowo-handlową.
- Osiedle Batorego 41 A zlokalizowane jest na poznańskim Piątkowie, w pobliżu Rezerwatu Przyrody Żurawiniec Park, a także niedaleko szybkiego tramwaju PST, dzięki któremu można dojechać do centrum Poznania w kilka minut – dodaje Bożena Taflińska-Tadeusz.
Coraz popularniejsze stają się również mieszkania zlokalizowane na przedmieściach lub w miejscowościach sąsiadujących z aglomeracją miejską. Wszystko za sprawą konkurencyjności cen. – Klienci świadomie rezygnują z dwóch pokoi w centrum miasta i za tą cenę wybierają przestronne mieszkanie z ogrodem lub dom szeregowy na obrzeżach. W Dąbrówce, na osiedlu Osada Leśna, mieszkanie ok. 73 m kw. z wiatą garażową kosztuje 367 tys. zł. Dodatkowo teraz na ten typ nieruchomości przygotowaliśmy promocję – upust 15 tys. złotych lub wykończenie pod klucz – mówi Bogusława Bryl, przedstawiciel spółki Linea.
Na obecną sytuację wpływa również polityka deweloperów, którzy w ostatnim czasie ograniczyli inwestycje. Jak podaje GUS, między 2002 a 2011 r. liczba mieszkań w Polsce wzrosła z 12,5 do 13,5 mln, czyli o 7,8 proc. Jednak ze względu na kryzys od 2012 r. można zaobserwować kurczenie się rynku – deweloperzy nie podejmują się budowania nowych inwestycji, a te, które już powstały, są wyprzedawane.
Jest to najlepszy czas na zakup większego mieszkania. Analitycy podkreślają, że sytuacja panująca na rynku nieruchomości - ceny mieszkań, dostęp i warunki kredytowania są najatrakcyjniejsze od dekady i, że taka sytuacja może się szybko nie powtórzyć. Poza tym ostrzegają, że nadchodzi czas powolnych wzrostów cen mieszkań.
Keine Kommentare:
Kommentar veröffentlichen